See Bloggers w Gdyni
Wstyd się przyznać, ale dopiero pierwszy raz pojawiłam się na See Bloggers. Dlaczego wstyd? Bo impreza odbywa się zaledwie kilometr od mojego domu, a zapowiedzi były zawsze imponujące. Po wielu pozytywnych opiniach w końcu dotarłam i chyba oczekiwałam zbyt wiele.
Narzekanie nie leży jednak w mojej naturze i oczywistym jest, że przy organizowaniu tak dużego eventu nie wszystko będzie się podobać. Faktycznie impreza zrobiona z rozmachem, warsztaty tematyczne, mnóstwo prelekcji, atrakcje sponsorowane, spotkania i imprezy integracyjne.
Zjazd ponad 600 bloggerów z całej Polski to przede wszystkim możliwość spotkania ciekawych ludzi, których kojarzysz z sieci, śledzisz ich wpisy, a oprócz tego poznanie nowych, zupełnie nieznanych osób.
Ostatecznie po See Bloggers czuje się zmotywowana do działania, do systematycznej pracy na obu blogach (choć rozważam połączenie Trzy w jednym z Grubym albumem), moja wiedza na temat blogowania jest poszerzona.
Nie będę pisać refleksji na temat, które wykłady podobały mi się bardziej, a które mniej i dlaczego, bo przecież nie taka jest tematyka tego bloga i kogo to interesowało na zjeździe się pojawił...
W związku z tym, że impreza odbywała się w Gdyni relacja zdjęciowa też musi być :)
Miłego weekendu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz