#dwie zmiany, sopot
Uwielbiam za poczucie swobody, jakie panuje w Dwóch zmianach, osobiście nie znam nikogo z pracujących tam osób, a mam wrażenie jakbym znała wszystkich. Nie wynika to z mojej częstej obecności w dwóch zmianach, ale ze sposobu w jaki ten lokal jest prowadzony. Dzieje się tu wiele o każdej porze dnia i nocy. Wnętrze jest surowe, minimalistyczne, charakterne.
Przebywać w Dwóch zmianach to jedno, a jeść to drugie. Często jem już oczyma i uwaga najadam się. Dania tak jak cudownie wyglądają tak smakują. Czasem wpadałam i nie było tego, na co akurat miałam ochotę ale każda alternatywa była znakomitym zamiennikiem.
Oprócz tych wszystkich och ach echów w Dwóch zmianach wydarza się dużo pod kątem kulturalno - artystycznym, wystawy, koncerty, warsztaty, także dla tych najmłodszych (warto śledzić wydarzenia na fb.) https://www.facebook.com/dwiezmiany/
Lubię, kiedy praca łączy się z pasją a tutaj właśnie takie wrażenie odnoszę.
Dwie zmiany, Sopot, Bohaterów Monte Cassino 31.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz