wtorek, 23 stycznia 2018

AïOLI inspired by Gdańsk

Jestem związana z tym budynkiem jakby od dziecka, najpierw jeździliśmy tam po zestawy Happy Meal, później wpadałam po burgera w trakcie studiów, a teraz bywam stosunkowo często i czerpię radość z dłuższego pobytu. Oczywiście wiadomo już o jakim miejscu mowa, Aioli przy Partyzantów we Wrzeszczu, które powstało w miejscu starego McDonalds'a porwało wielu z nas nie tylko w Gdańsku, ale już wcześniej w Warszawie. Po wizytach w warszawskich placówkach ciekawa byłam wnętrza i szczerze przyznaję, że pierwsza wizyta w Aioli Inspired by Gdańsk zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie i znacząco przekroczyła moje oczekiwania. Cegła, dużo czerwonej, surowej cegły ocieplonej lampami, kwiatami, ramkami, a do tego dwa poziomy użytkowe korespondujące ze sobą, antresola i co istotne przestrzeń między stolikami. Serwowane jedzenie inspirowane jest kuchnią południową, które do mnie jak najbardziej przemawia (dosłownie:P) i zdecydowanie mi smakuje. Poza słynnymi, jakże smacznymi i sytymi śniadaniami po które w tygodniu ustawiają się spore kolejki jest także atrakcyjna oferta lunchowa, za 19,90 zł dostajemy zupę, danie główne (jedna z trzech opcji do wyboru) i mikro deserek. Więc jeśli nie macie cierpliwości na czekanie na śniadanie w cenie kawy, wpadajcie na lunch, kolację, na drinka. Doczekaliśmy się w Trójmieście porządnej kantyny, która może i jest modna ale przede wszystkim dobrze stworzona. Lubię klimat miejskiej kantyny, głośniejsza muzyka, lekki gwar, niezobowiązujący klimat, wpadasz, jesz, rozmawiasz i zwyczajnie cieszysz się chwilą. 





























































14 komentarzy:

  1. Bardzo klimatycznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczerze powiem, że nie lubię tego typu miejsc. Jednocześnie szczerze powiem, że opisywane miejsce, a dokładniej jego wnętrze ukazane na zdjęciach, zachęca do odwiedzenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w takim razie bardzo się cieszę, że zdjęcia przypadły do gustu 😊

      Usuń
  3. Zapisuję do odwiedzenia, gdy tylko będę w Trójmieście! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdjęcia są naprawdę świetne. Od razu czuć klimat miejsca. Nabrałem ochoty na wyjazd do Trójmiasta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak miło :) pozdrawiam i miłego przyszłego pobytu w Trójmieście

      Usuń
  5. Bywam w Aioli w Warszawie na Świętokrzyskiej i bardzo lubię to miejsce za klimat i bardzo dobre jedzenie. Nawet nie wiedziałam że otworzyli filię w Gdańsku. Jak tylko będę miała okazję w tym roku odwiedzić Trojmiasto, to na pewno zajrzę do tamtejszego Aioli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super !!! mi też wkręcił się klimat warszawskich Aioli i Momu dlatego ucieszyłam się, że doczekaliśmy się filii w Trójmieście :) Pozdrawiam i udanej wizyty w Aioli we Wrzeszczu, będziesz zadowolona.

      Usuń
  6. Rzeczywiście bardzo fajny klimat. Muszę się wybrać do warszawskiej, bo jeszcze nie miałam okazji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warszawskie też mi się podobały i też zamierzam ponownie zajść jak będę pod koniec lutego w Wawie 😊😊😊 pozdrawiam

      Usuń