Stocznia Gdańska
Kiedy jestem w Stoczni Gdańskiej za każdym razem odkrywam jej nowe oblicze. Wizyta wieczorem podczas Narracji ukazała kolejną odsłonę Stoczni. Nie mogę pogodzić się z decyzją władz o stopniowym usuwaniu stoczniowych żurawi z pejzażu Gdańska bo przecież Stocznia Gdańska to historia nie tylko tego miasta ale całego kraju. Mam nadzieję, że kilka budynków i żurawi przetrwa i że będziemy mogli dalej podziwiać choć namiastkę Stoczni Gdańskiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz