Stocznia Gdańska
Mam rozdarte serce ... Ciężko uwierzyć w to, że faktycznie rozbierają Stocznię Gdańską, znikają hale, znikają żurawie, znikają ludzie. Miejsce, które jest esencją Gdańska, które tworzyło historię tak po prostu jest niszczone, ustępując miejsca nowemu. Duch Stoczni pozostanie, ale czy to wystarczy, jak dla mnie nie.
Niestety to przykre co się dzieje w dzisiejszych czasach ze stoczniami :/No, ale trzeba być dobrej nadziei , że te największe stocznie przetrwają :)
OdpowiedzUsuńStocznie to przemysł na ogromną skale, szkoda tylko, że upada ;/ A można by było zrobić z tego wielkie przedsięwzięcie ;)
OdpowiedzUsuń