Biskupia Górka w Gdańsku to miejsce niebanalne. Owszem zaniedbane, zapomniane, niedocenione, aczkolwiek warte uwagi. Uwielbiam miejsca, które nie są oczywiste, które są na granicy pomiędzy ruiną, a starością bo przez to biją swą autentycznością.
Jednak jest inna kwestia dla mnie niepojęta, dlaczego nie można wejść na samą górę Biskupiej Górki skąd domniemam rozpościera się widok na całe Stare Miasto? Czy teren, który zajmuje Komenda Wojewódzkiej Policji musi być zamknięty?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz