Przerwa, absolutnie nie spowodowana feriami, może odrobinę lenistwem choć przede wszystkim brakiem komputera.
Zima mimo, że łagodna nie nastraja mnie do wyjść do miasta, a jeśli nawet to szybkie ,,akcje'' i wtedy zawsze z aparatem nawet na wyprzedaże.
Spacer do orłowskich lasów z widokiem na Płytę Redłowską, a później rozgrzewające meksykańskie dania w gdyńskim Pueblo.
Kilka razy próbowałam dostać się do Pueblo w weekend. Za każdym razem, fakt faktem w szczytowych godzinach wszystkie stoliki były zajęte. Udało się w tygodniu, po pracy, choć generealnie większość stolików znów była zajęta. Teraz rozumiem to obłożenie, jest smacznie za bardzo rozsądne pieniądze, rozsądniej jednak zarezerwować wcześniej miejsce.
Adresy:
Pueblo Gdynia, Abrahama 56, wejście od strony Władysława IV
http://www.restauracjapueblo.com.pl/Puebl_1./Pueblo_Gdynia.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz