Dla mnie jest to niezwykle autentyczna dzielnica Gdańska, w niektórych miejscach niewiarygodnie urocza, wręcz paryska, w innych zamknięta na trzy spusty, opuszczona, zapomniana. Najważniejsze jest to, że władze miasta oraz inwestorzy przypomnieli sobie o tym zakątku Trójmiasta. Otwierają się tu kolejne restauracje, kawiarnie, hotele. Co więcej w Dolnym Mieście,w starej fabryce karabinów stworzono nową przestrzeń kulinarno - spotkaniowo - imprezową. Podwórko bo o nim mowa to miejsce, które działać będzie przez cały letni sezon, w piątki i soboty od 17:00 do 1:00(Łąkowa 35/38). Rewitalizacja trwa, jest ładnie,a będzie jeszcze piękniej. Kolejne posty z Dolnego Miasta już niedługo.
Odwiedziliśmy także opuszczony budynek po fabryce galanterii skórzanej Batycki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz